wtorek, 2 października 2012

Pielęgnacja skórek i paznokci

Na specjalne życzenie wpis o pielęgnacji paznokci.



Moje paznokcie są miękkie, giętkie i w związku z tym lakier trzyma się na nich maksymalnie dwa dni. Po tym czasie zaczyna odpryskiwać w miejscach zginania. 
Kolejnym problemem jest półprzezroczysta końcówka. Wygląda to nieładnie - daje wrażenie przybrudzonych paznokci. 
Skórki... Ech... Czasem jestem niekonsekwentna w swoich postanowieniach i je wycinam, chociaż wiem, że już na następny dzień tego pożałuję.


Zanim przejdę do rzeczy i opiszę używane produkty wspomnę o kilku ważnych rzeczach: 
  1. Przede wszystkim zakładaj gumowe rękawiczki do wszelkich prac wymagających dłuższego kontaktu z wodą. 
  2. Kremuj dłonie i wsmarowuj go w nasadę paznokci/skórki. 
  3. Nie "dłub" pod paznokciami! Jeśli są przybrudzone, wyczyść je szczoteczką. 
  4. Używaj papierowych lub szklanych pilniczków. 
  5. Skórki odsuwaj drewnianym patyczkiem. Nie używaj plastikowym czy metalowych akcesoriów.


Preparaty do PAZNOKCI:


Przetestowałam całkiem sporo odżywek z niższej półki i niestety żadna nie poprawiła wyglądu ani stanu moich paznokci. 
Przestrzegam was przed Eveline 8 w 1 KLIK - dosłownie zmasakrowała moje paznokcie. Nie dość, że po jej nałożeniu odczuwałam ogromny ból, to pod paznokciem pojawiły się drobne podłużne brunatne kreseczki (wylewy) podobne do drzazg. Sam paznokieć stał się odwodniony, kruchy - wystarczyło, że lekko puknęłam nim o twardą powierzchnię, a od razu się łamał. Podobnie przy skracaniu cążkami - nacinałam z jednej strony, a on pękał do samego końca po przeciwnej stronie... 
Minęło sporo czasu nim odzyskałam swoje "stare" paznokcie.

Często używałam odżywki Miss Sporty Nail Expert Manicure Strong & Fast Growth KLIK. Mam do niej sentyment, mimo iż nie zauważyłam żadnego spektakularnego działania. Odżywka ładnie wygląda na płytce - jest mleczna, ma jasnobeżowy kolor. Wyszłam z założenia, że jeśli paznokieć ma wyglądać subtelnie, to lepiej użyć odżywki niż zwykłego mlecznego lakieru. Odżywka jest tania i nie zaszkodziła mi, więc na pewno kupię ją ponownie.

Testowałam również serum wzmacniające Lovely z wapniem i witaminą C KLIK oraz Avon Nail Experts Strong Results KLIK. Obie mają postać rzadkiego żelu, który wchłania się w płytkę paznokcia. Niestety, nie zużyłam więcej niż połowy, ponieważ nie lubię mieć niepomalowanego paznokcia, a w trakcie używania tych odżywki malowanie byłoby bezsensowne. 

Aktualnie od dwóch tygodni używam odżywki Micro Cell 2000 KLIK i jestem bardzo pozytywnie zaskoczona. Paznokcie są zdecydowanie twardsze, a końcówki bielsze!
Odżywki tej używa się przez 3 tygodnie codziennie: pierwszego dnia malujemy, drugiego dokładamy drugą warstwę, trzeciego zmywamy, malujemy na nowo i tak dalej. Ważne, żeby być systematycznym i używać zmywacza bez acetonu (sama używam Barbra toniku do zmywania paznokci z olejkiem ze słodkiej pomarańczy KLIK). Po upływie trzech tygodni używamy odżywki jako lakieru podkładowego. Kurację można powtórzyć po miesiącu lub dłuższym czasie.

Aktualne zdjęcia w trakcie kuracji Micro Cell 2000. Lewa ręka z niewycinanymi skórkami, w prawej ostatnio niestety wycięłam. Widać sporą różnicę - na prawej dłoni skórki odrastają pozadzierane i suche.


 
Lewa ręka
Prawa ręka

Pielęgnacja SKÓREK:

Po pierwsze nie wycinajcie ich! Wycinać można "błonki", ale bardzo delikatnie. Samych skórek nie ruszajcie ani cążkami ani radełkiem. Powiecie pewnie, że łatwo mi mówić. Wcale nie - sama wycinałam skórki odkąd pamiętam. Czasem robiłam to tak "dokładnie", że paznokieć odrastał z poprzeczną falą... 
Najgorsze jest wytrzymać w niewycinaniu, ale uwierzcie mi, że warto. Po pewnym czasie skórki nie będą już takie grube i twarde. Wystarczy bardzo często je kremować (czasem smaruję je również serum Regenerum KLIK) i delikatnie odsuwać np rogiem ręcznika po myciu rąk, lub drewnianym patyczkiem po nałożeniu żelu do usuwania skórek. 

Z niewycinaniem skórek jest podobnie jak z przestawieniem się na naturalną pielęgnację włosów - na początku jest nieładnie, paznokcie/włosy wyglądają gorzej, więc zaczynamy wątpić, czasem ulegamy ponownie złym nawykom.
Żeby się nie poddać wystarczy pooglądać zdjęcia na forach czy blogach. 



Jakich produktów używam do pielęgnacji skórek?

W ostatnim czasie używam naprzemiennie dwóch żeli do usuwania skórek: Eveline Nail Therapy Professional Miękkie i zadbane skórki KLIK oraz Sally Hansen Instant Cuticle Remover KLIK. Pamiętajcie by pozostałości tego typu produktów zawsze dokładnie zmyć.



Preparat Eveline kosztuje ok 10 zł za12 ml i jest dostępny w Rossmannie. Jego konsystencja jest bardzo rzadka i lejąca, więc czasami z opakowania wypływa za dużo płynu. Działanie jest dobre - ale nie spodziewajcie się, że skórki nagle znikną. To byłoby zbyt piękne, by mogło być prawdziwe. Po jego zastosowaniu skórki są bardziej miękkie, błonki bardzo łatwo usunąć drewnianym patyczkiem.

Żel Sally Hansen jest droższy, ale ma dużo większą pojemność. Za 29,5 ml zapłacicie 20 zł (z wysyłką). Jest dostępny na allegro. Konsystencję ma bardziej gęstą i lepiej radzi sobie ze zmiękczeniem skórek. W moim odczuciu, jest lepszy niż żel Eveline. Polecam go, gdyż jest wart wypróbowania. Wasze skórki będą wam wdzięczne :)


4 komentarze:

  1. masz piękne pazurki, świetna płytka :)

    mogłabyś dodać gadżet obserwatorów, chętnie bym się dopisała:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję Maliniarko. Gadżet dodany.

    OdpowiedzUsuń
  3. widzę że miałaś podobne problemy co ja teraz. :/ Chciałam się zapytać
    1. Czy po tej odzywce z eveline 8w1 wyskoczyły Ci te "drzazgi" ? [właśnie ją stosuję i pojawiły mi się.]
    2. Mam mnóstwo poprzecznych białych pasków na paznokciach, i widzę ze to przez usuwanie skórek.? [usuwam skórki bardzo głęboko]
    jak z tym wszystkim sobie poradzić.?

    jakbyś mogła to napisz mi na e-maila [mala003@interia.eu]


    z góry bardzo dziękuję za radę i pomoc. ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Mala003,
      tak, "drzazgi" pojawiły w trakcie używania odżywki Eveline 8w1.
      Niestety z powstałymi już "drzazgami" nie da się nic zrobić - trzeba cierpliwie czekać, gdyż będą rosły razem z paznokciem, więc jak w końcu wyjdą za opuszek, pozbędziesz się ich obcinając paznokieć.

      Co do poprzecznych białych pasków na paznokciach, to nie jestem pewna, co dokładnie masz na myśli. Jesli byłyby to uszkodzenia spowodowane nieumiejętnym wycinaniem skórek, to miałyby postać bruzd, wyczuwalnych w dotyku nierówności plytki.

      Usuń